Akcja pielęgnacja! Łagodzący krem pod oczy Yves Rocher
Hej! Jak dobrze wszyscy wiemy, musimy wtapiać w swoją skórę jak najwięcej kremów, aby nasza cera odwdzięczyła się nam mniejszą liczbą zmarszczek za kilka lat :) Dziś zatem przychodzę do Was z postem o łagodzącym kremie pod oczy Yves Rocher.
Od jakiegoś czasu postanowiłam przetestować kilka produktów od Yves Rocher. Nigdy wcześniej nie posiadałam kosmetyków tej marki. Jak wiecie, lubię wszystko co nowe i jeszcze nieznane. Zakupy robiłam na stronie, gdzie regularna cena tego kremu pod oczy to 42,90. Warto jednak sprawdzać ich ofertę co jakiś czas, mają bowiem spore rabaty. Na jeden z takich rabatów udało mi się trafić i zapłaciłam za niego ok. 25 zł.
Osobiście zawsze się boję kremów pod oczy. Skóra w tym miejscu jest bardzo delikatna, nie chciałabym w żaden sposób jej podrażnić.
Krem ma przyjemną, niezbyt gęstą konsystencję i jest bezzapachowy. Jego pojemność to 15 ml. Używam go już od około 3 miesięcy, w systemie: rano, wieczór. Jest wydajny, bardzo łatwo się rozprowadza. Po systematycznym stosowaniu przez dłuższy czas mam wrażenie, że delikatnie zmniejszał moje zasinienia wokół oczu. Na pewno nie była to jakaś diametralna różnica, ale coś w tym kierunku robił. Krem Yves Rocher pod oczy nalezy raczej do tych lekkich kremów. Nawilżał moją skórę w dobrym stopniu i przede wszystkim szybko się wchłaniał. Jest to bardzo mile widziane, szczególnie rano, gdy się śpieszymy i musimy zaraz nakładać makijaż.
Ogromną zaletą jest też to, że współgrał z kosmetykami kolorowymi. "Nie gryzł się" ani z korektorem ani z bazą pod cienie.
Krem daje mi bardzo przyjemne uczucie nienapiętej skóry. Myślę, że to raczej dobra opcja na dzień, niż na noc. Wieczorem szukam czegoś co intensywniej nawilżałoby moją skórę w okół oczu.
No i takim oto sposobem pokazałam Wam kolejny produkt godny polecenia. Produkt o małej pojemności, dobrej cenie w stosunku do jakości. Szczególnie w czasie rabatów rzecz jasna :)
Chyba wypróbuję :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Również pozdrawiam! :)
UsuńZawsze kuszą mnie sklepy tej marki, a jakoś nigdy nie wiem po co tam wejść i co by kupić... Niby krem pod oczy by mi się jakiś przydał, ale... no właśnie, ale. Przekonana nie jestem, musiałabym podotykać, popatrzeć, a w ich lokalach zwykle nie ma ruchu i szczerze mówiąc, trochę mi głupio byłoby wyjść bez niczego :D
OdpowiedzUsuńDlatego ja zamawiam online. Mają tam bardzo duże rabaty, plus dostałam gratis olejek pod prysznic. Też kiedyś omijałam ten sklep szerokim łukiem :D
UsuńObserwuje! :) Super recenzja ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń